W 1951 r. Claude Shannon, amerykański matematyk i inżynier, jeden z twórców teorii informacji postulował, że rozwiązanie szchów jako gry logicznej nie jest możliwe nawet z pomocą najpotężniejszego komputera. Wymagałoby to bowiem przeanalizowania ok. 10120 (liczba Shannona) partii szachowych lub dysponowania bazą ok. 1043 teoretycznie możliwych pozycji wraz przypisanym każdej z nich optymalnym posunięciem. Tak więc, rozwiązanie szachów, chociaż teoretycznie możliwe, w praktyce zajęłoby wg Shannona ok. 1090 lat. WOW!!!
Póki co, szacunki Shannona nie uległy większej zmianie pomimo imponującego rozwoju technologii komputerowych. Co ciekawe, w 2007 r. udało się już rozwiązać warcaby klasyczne. Trzeba przy tym pamiętać, że liczba teoretycznie możliwych pozycji w warcabach odpowiada w przybliżeniu wartości pierwiastka kwadratowego z liczby wszystkich pozycji szachowych. Jonathan Schaeffer, który kierował informatycznym projektem warcabowym, stwierdził, że nawet samo podjęcie próby rozwiązania szachów wymagałoby wpierw istotnego przełomu technologicznego na miarę komputerowych obliczeń kwantowych. Schaeffer jest przy tym umiarkowanym optymistą, ponieważ długoletnie doświadczenie w pracy nad rozwiązaniem warcabów, nauczyło go, jak wielokrotnie sam powtarza, że dużym błędem jest niedocenianie nieograniczonego potencjału rozwojowego technologii komputerowych.